Komentarze (0)
Zdania na temat pakowania na wynos posiłków niedokończonych przez gości w restauracjach są podzielone. Jedni restauratorzy nie widzą problemu, wręcz chętnie to robią, bo pozbywają się dodatkowych śmieci. Inni traktują to jako niestosowne i wbrew sztuce kulinarnej.
Rozsądek zwykle wskazuje, gdzie są granice pakowania pozostałości z talerza na wynos. Czasem klientowi zostaje połowa dużej pizzy, która nie budzi wątpliwości przy pakowaniu, a czasem jest to coś, czego pakowanie wymaga naprawdę sporej wyobraźni i kreatywności. Te granice zwykle ustala klient. Obowiązkiem restauratora jest być gotowym na różne, nawet najbardziej wymyślne prośby.